Jak tam u was ? Już po rozpoczęciu roku szkolnego czy jeszcze przed ? Ja już jestem po i powiem jedno-jestem załamana :/ Moi nauczyciele tak ułożyli mój plan lekcji, że zimą będę wracać po prostu wieczorami :/ Mam nadzieję, że jakimś sposobem dam radę pisać jeszcze opowiadania bo na prawdę mi na tym blogu zależy :) Napiszcie jak jest u was ? Czy też macie taką masakrę lub czy jesteście szczęśliwi z tego co teraz będzie ??
Pozdrawiam Wiktoria Rudaa
P.S. Opowiadanie wstawię jeszcze dziś lub jutro :D